Wypadek córki na zjeżdzalni

[roch73]

Moja 7 letnia córka zjeżdżając na dmuchanej zjeżdżalni spadła bezpośrednio na ziemię i uszkodziła kręgosłup.

Wysokość około 80 cm ze zjeżdżalni do ziemi, a materac, który powinien znajdować się na całej szerokości
wyjazdu ze zjeżdżalni zabezpieczał tylko połowę tego wyjazdu. Córka po upadku na ziemię, a nie na materac przez 10 minut nie mogła złapać
oddechu, nie mogła również chodzić. Zdarzenie było zgłoszone znajdującej się tam policji, która jednak nie obejrzała miejsca wypadku i skierowała
nas na pogotowie skąd dostaliśmy skierowanie do szpitala na prześwietlenie kręgosłupa.

Prześwietlenie wykazało uraz dolnej części grzbietu i miednicy. Znam wszystkie dane organizatora tej imprezy jednak nie wiem co
mam dalej z nimi robić. Czy mogę starać się o jakieś zadośćuczynienie z tego tytułu.Proszę o odpowiedź.

[ekspert_dolnoslaskie]

Właściciel/zarządca zjeżdżalni odpowiada za powstała szkodę na zasadzie winy. Trzeba mu będzie udowodnić zaniedbanie, naruszenie norm bezpieczeństwa, aby ponosił odpowiedzialność. Brak materaca amortyzującego upadek jak również dopuszczenie dzieci w wieku nie dającym gwarancji bezpiecznego zjazdu jest podstawą odpowiedzilaności. Za doznane obrażenia przysługują świadczneia z kc - zadośćuczynienie i odszkodowanie za koszty leczenia, dojazdów etc.